Sportowcy pomogli zebrać ponad 56 tys. zł dla Hospicjum Ojca Pio

 Tomasz Dura Photopgraphy/UM Pszczyna

Nocny Bieg po Pszczynie startuje o godz. 19:00. Zanim rozpoczęła się rywalizacja, na scenie zaprezentowały się wokalistki ze Studia Piosenki i Rehabilitacji Głosu „VoicePless” prowadzonego przez Barbarę Brodę-Malon. Kilkadziesiąt minut przed startem „zapłonął” balkon burmistrza Pszczyny. To efekt pirotechniki, która jest jedną z atrakcji wydarzenia. 

- Gratuluję organizatorom i całej rzeszy osób wspierających. To sztab ludzi pracujących nad dopilnowaniem drobiazgów, tak, aby zawody można było przeprowadzić bezpiecznie. Należy także dodać, że ta impreza różni się od innych biegów organizowanych w regionie, a może i Polsce. Nie sposób zliczyć wszystkich atrakcji, na dość krótkiej, bo prawie 7 km trasie - powiedział burmistrz Dariusz Skrobol, który podczas sobotniego wieczoru z rąk Teresy Buczak, prezes Hospicjum Ojca Pio otrzymał tytuł Ambasadora Nocnego Biegu po Pszczynie.

- Dla mnie to jest ogromne wyróżnienie. Od wielu lat gmina Pszczyna wspiera inicjatywę. Te zawody mobilizują osoby zaangażowane w działalność hospicjum, sportowców, a także naszych mieszkańców wychodzących na ulice kibicować zawodnikom. Ta impreza zawsze będzie bliska memu sercu - powiedział burmistrz Skrobol.

Nocny Bieg po Pszczynie to wydarzenie sportowe, które przyciąga dziesiątki zawodników z całego Śląska. Z roku na rok przybywa sportowców z innych regionów w kraju. W tym roku najdalszą odległość pokonała pani Anna Malicka z Nowej Wsi Lęborskiej. Miejscowość położona jest od Pszczyny ponad 630 km.

Od wielu lat na trasie zawodów przygotowane są specjalne atrakcje. W tym roku był to pokaz fajerwerków -Pszczyńska Grupa Motocyklowa, Pokazy Światła - Phoenix Poi Group, Taniec z flagami - uczniowie ZSP w Studzienicach, występy folklorystyczne - Zespół Pszczyna, Saksofon Adam Baron, Gitara Bogdan Szymura - Ognisko Muzyczne w Pszczynie, Grupa Perkusyjna Walimy w kocioł oraz Mateusz Dajka - mocne muzyczne brzmienia.